niedziela, 28 września 2014

Peruka


A na komórce fejsbuk pyta: „co mi chodzi po głowie”, różne takie tam, chociażby resztka włosów, choć ta się nie przemieszcza, ona raczej się cofa w miejscu. Ruch to jakiś, ale marny. Permanentny odwrót w zasadzie, od samego początku. Zanik, nawet końcówki mi się nie rozdwajają. Co tam jeszcze, niech no się popatrzę do lustra...no nic, może nieco relacje, ale to też na włosach się głównie skupia i niemal czteroletnim bratankiem rwącym resztkę z resztki czupryny się kończy. Cienkie włoski relacji wiszą głównie na prawdzie, pytanie czyjej? Wspólnej zazwyczaj zdawać by się mogło, acz i ta bywa ubrana w perukę czyjejś gry, spokojnie i nieubłaganie rozwiewając obumarłe włosy wspólnych dni między ścianami milczących serc.

Kraków, 28 IX 2014



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz