Zainspirowane pewnym zdjęciem.
Gdyby dotknąć ścieżki lasu,
byłoby to wskazówką poznania
kolorytu rozmazanej rzeczywistości.
Czas, znikałby
pośród bliskości
towarzyszącej zieleni imion.
Czy zmysły,
są w stanie oddać uczucia
płynące z wiedzy
o otaczających nas istnieniach?
Kraków, 1.IX.2014
No to teraz wszyscy chętni biorą kredki, farbki i inne narzędzia, niekoniecznie w zdrobniałej ich formie, do rejestracji rzeczywistości, po czym próbują odtworzyć obraz tekstu, czyli co autor mógł mieć na myśli, a raczej jak jego myśl opisały czyjeś postrzeganie otoczenia. Interpretacja inspiracji to studnia bez dna, albo nowo odkryta grota.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz