List, który otrzymasz, może być
przyciężkawy, choć sam jeszcze nie wiem co w nim będzie, acz może nieco wiem,
będę ja, będzie mój świat. Co takiego mam Ci napisać? Co chciałabyś wiedzieć?
Cóż powinienem napisać osobie, która jest mi bliska. Jak opowiedzieć jej to
wszystko, co się nie wydarzyło. Wszystko co nie miało miejsca i to co mieć je
miało. Jak odnaleźć sens i cel w tym kłębowisku pytań? W jak dużym stopniu
przeszłość wpływa na przyszłość? Kiedy przychodzi ten czas, w którym dostrzegamy
siebie? Nieuniknioność. Pozostawanie w egzystencjalnym zgiełku niepewności...
Z niedokończonego i nie wysłanego listu do "Sepy"
Kraków, 26.I.2009