niedziela, 15 stycznia 2006

Niepodzielna


Każde spojrzenie z uśmiechem
rozchwytuje radość
czepiając się kurczowo
tych kilku szczęśliwych myśli.

Niepodzielna, rozłożona miłość
muśnięciem oddechu utkana.
W słowie, geście i dotyku.
W brzmieniu codzienności.

Krótkie chwile wplatane w czas
spędzonych razem dni i wieczorów
trwają niezachwianie
potwierdzając ich niepowtarzalność.

Kraków, 15.I.2006



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz