Retoryka słów

Czas...filozoficzne aspekty przemijania.

Utracone pozostanie w czeluściach utracjuszy.

Cóż, jako nie wiedzący,

wiem, iż czas mojej zmiany nadchodzi.

W którą stronę zmierzam?

Pytanie trącące retoryką.

Retoryką słów,

które swe ostre litery

wbijają w głębie mnie.

Gołkowice, 13.XII.2010

Co skrywa

Gdzie i jak szukać sensu!?

Dokąd prowadzi codzienność!?

Jak zmienić

to

co skrywa

skórzana powłoka?

Czy to tylko kwestia wiary

w siebie?

Gołkowice, 30.XI.2010

33 lata

Dlaczego tak rzadko piszę,

dlaczego tak rzadko żyję?

Skąd te dwa stwierdzenia?

Z braku zaangażowania w rzeczywistość?

Tak dawno to było,

Czas, którego już nie ma,

rzeczywistość, która legła w gruzach

Jego mocy

Czym jest to, co powstrzymuje mnie

od bycia takim jakim mnie chce?

Skąd moja złość?

Skąd ja?

Skąd ja tak przytyłem,

rzekomo?

Mam mieć 33 lata

tyle co Chrystus

na krzyżu konając

podobno.

Tak mało czasu by wierzyć

bajkom i fantazjom

Po co mi Bóg?

Po co mi wiara?

Wiedza Was Wyzwoli.

Gołkowice, 22.VII.2010

Przebić się

Potrzebuje pytań,

na które mógłbym odpowiedzieć

i odpowiedzi,

do których mógłbym się ustosunkować.

Pytania zawarte w słowach

nie zawsze odzwierciedlają myśli.

Myśli nie zawsze potrafią

przebić się do słów.
Niestety.

Gołkowice, 29.VI.2010